Witam serdecznie. Więc powiem trochę
o sobie, mam 12 lat i mam na imię Paulina. Tak, wiem że trochę mało, ale co tam . Mówią mi Pusia no i czasami niewiedziec czemu Vivien. Chciałabym,
aby ten list przeczytała pani Edyta. Jest to dla mnie ważne. A więc, nie wiem co skłoniło
mnie do napisania tego maila. Może uczucie pustki. Może potrzeba wyrzucenia z siebie emocji. A może
po prostu zwyczajne uwielbienie do pani. Słucham pani muzyki od około 2 lat. W okresie gdy o
pani usłyszałam, bardzo źle o pani mówiono. Mówiono a raczej mówiły dwie gazety. Pomyślałam :
Kolejna wykreowana pseudo-gwiazdka. Myliłam się. Na szczęście . No i wtedy zaczęłam dowiadywać się
z wywiadów i filmików coraz więcej o pani. Niekiedy bardziej pozytywnych, czasami bardziej negatywnych rzeczy.
I nigdy nie rozumiałam i pewnie nigdy nie zrozumie dlaczego mając tak świetny głos, wspaniałą osobowość,
niesamowitą urodę i nieprzeciętny charakter, mogła być pani wygwizdywana za takie błahostki? Dlaczego ludzie
zapamiętali tylko złe rzeczy a te dobre mgnieniu oka poszły niepamięć ? Dlaczego w Polsce takie talenty jak pani
są marnowane ? Dlaczego? No dlaczego?! Popieram każde pani słowo, w dzisiejszej Polsce niszczy się
osobowości, a nieosobowości dorabia się ideologii... Puste lale typu Cerekwicka, Doda, Andrzejewicz są
chwalone (nie wiem za co chyba tylko za to, że tabloidy mają o czym pisać...). A pani kariera krytykowana.
Oczywiście nie przez krytyków, bo normalni, wrażliwi ludzie i tak dostrzegą piękno w pani muzyce i głosie.
No i znów. Znów mam mętlik w głowie. Znów nie mogę zapisać tego wszystkiego co układałam w głowie
przez całe miesiące... A, już pamiętam. Czy wie może pani o co chodzi ludziom, którzy powiesili na pani
szmaty za ten hymn w 2002 ? Bo ja osobiście ich nierozumiem. A poza tym z tego co wiem, spekulacje i
głosy krytyki zaczęły się PO meczu, prawda? No właśnie. Gdy "wspaniale" wytrenowana i wyśmienicie
przygotowana drużyna Polski przegrała ze "słabiutką" Koreą... Ten świat jest chory, dosłownie.
Ja osobiście przez jakiś czas byłam w szkole tępiona za to, że słucham pani muzyki. Ale ja się nie
dałam. Nie miałam zamiaru poddać się naciskom otoczenia. Opłaciło się, teraz jestem dużo silniejsza
i opanowana psychicznie. Myślę, że pani teraz myśli, że to co ja piszę jest nie adekwatne do mojego
wieku. To co opisuję wydarzyło się na przestrzeni kilku miesięcy, a wygląda raczej jak przemyślenia z kilku lat.
Od zawsze chciałam być sławna (sławna-nie mylić z popularna). Od kilku miesięcy chcę być taka jak pani.
Ale mam też świadomość, że nigdy taka nie będę. Nikt taki nie będzie. Nigdy. Dziękuję Bogu za to, że
żyję w czasach, w których mogę podziwiać pani muzykę i głos. Jest to dla mnie zaszczyt. No po
prostu już nie mam słów, aby opisać, to co czuję gdy słucham pani, lub pani piosenek. Kurczę, ten Allanek
to wielki szczęściarz Sama trochę śpiewam, ale tak dla przyjemności. Nie wiążę z tym mojej przyszłości.
Przynajmniej na razie. Pisałam ten list przez parę dni. I chciałam tylko jeszcze powiedzieć, że
cokolwiek pani zrobi, zawsze będę po pani stronie. A kto wie, może los sprawi że za kilka lat spotkamy się
w wielkim świecie show-biznesu I wtedy będę mówić w wywiadach: "od zawsze słucham Edytki Górniak. To ona
jest la mnie weną do tworzenia muzyki. To dzięki niej taka jestem." Ehhh marzenia... A tak na marginesie,
to uznam swoje życie za zmarnowane, jeśli nie poznam pani osobiście. Jeszcze nie wiem jak to zrobię,
ale zrobię na pewno . I wtedy będę baaardzo szczęśliwa =). Mam dla pani jeszcze małą niespodziankę-wierszyk
Edytka Górniak jest numer jeden,
głos ma jak Doda razy siedem.
Jest piękna, urocza, zawsze młoda,
aż miło patrzeć jak rozkwita jej uroda!
I choć potrafi być niegrzeczną dziewczynką,
sympatyczna i miła osoba kryje sie pod tą pelerynką.
Jak występuje, cała sala krzyczy i wiwatuje,
-teraz jest czas, gdy Edytka śpiewem ujmuje.
W Polsce nie ma sobie równych, nie ma dla niej zagrożenia,
wszyscy mogą jej czyścic buty - tak jest, bez wątpienia.
Edzia lubi komplementy, więc jej sypnę po raz setny:
Jesteś świetna, niezastąpiona i wspaniała,
u mnie w sercu zawsze twoja muzyka będzie grała...
Mam nadzieję, że wiersz sie podobał Co prawda pisany bez przemyśleń, na spontana, ale za to prosto z serca
To już koniec mojego listu. Chciałam jeszcze pozdrowić pani męża, synka i oczywiście panią Allanek jest słodki, chociaż wcale nie podobny do mamusi Chciałabym panią kiedyś spotkać, albo chociaż pojechać na koncert. No cóż, zobaczymy. Czas pokaże. Pozdrawiam jeszcze raz i proszę o jakiś znak, że przeczytała pani list Może niech pani porostu coś mi odpisze. Kiss for you
P.S. Gdy już napisałam ten list, próbowałam go wysłac wszędzie. Pisałam z prośbą o jakiś adres kontaktowy do wszystkich gazet. Wszędzie odpisywano mi, że się postarają, ale że pani pewnie nie życzy sobie listów, i "że przecież wiem jaki ma pani charakter i że trzaśnie pani słuchawką, gdy będą chcieli spytać o adres kontaktowy..." Mam nadzieje, że to tylko przez uprzedzenie co do pani osoby, i że list dotrze i że go pani przeczyta... Pozostaje mi tylko mieć nadzieje, że nie jest pani taka jak o pani mówią... I myślę, że wie pani jaką radością będzie dla mnie, gdy pani przeczyta (a może nawet odpisze... ) ten list. Prosiłabym też jeszcze o wysłanie
zdjęcia z autografem Mój adres to: Paulina Szeliga, Dubeczno 26/3, 22-235 Hańsk. Jeszcze raz pozdrawiam i życzę sukcesów przy nagrywaniu tak długo oczekiwanej płyty
Edyto - list prosto serca, prosto do Ciebie :)
- B@r
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11159
- Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Edyto - list prosto serca, prosto do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony 11 lip 2007, 11:06 przez B@r, łącznie zmieniany 1 raz.
- karolnow2
- The story so far
- Posty: 442
- Rejestracja: 06 lut 2006, 14:33
- Ulubiony album: Perła, E.K.G
- Ulubiona piosenka: To nie ja, Imposiable
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
- Kontakt:
Re: Edyto - list prosto serca, prosto do Ciebie :)
Piękne foto, szczery list, ale temat o Eurowizji już jest, a Edyta tu raczej nie zagląda.
-
- Whatever it takes
- Posty: 766
- Rejestracja: 13 lip 2006, 19:43
- Lokalizacja: Niebo
Re: Edyto - list prosto serca, prosto do Ciebie :)
He he, jakze trafny rym...Shakira pisze: Edytka Górniak jest numer jeden,
głos ma jak Doda razy siedem.
No i mamy nowego fana.
Paulino, zagladaj tu czesto. Na pewno na tym forum znajdziesz osoby przyjazne Edycie, z ktorymi bedziesz mogla porozmawiac na jej temat.